Rynek LPG w połowie 2024 r.

2.9.2024

Krajowa konsumpcja gazu płynnego LPG (pod wszystkimi kodami celnymi) po półroczu 2024 r. wzrosła o 4% i powróciła do poziomu z 2022 r. Niezwykle sprzyjające okazały się warunki cenowe - relacja cen LPG do paliw płynnych była na początku roku najbardziej korzystna od 2016 r. Maleje import oraz reeksport gazu na Ukrainę, gdzie kierunek polski zastępują dostawy z Bałkanów.

Według danych celnych import gazu płynnego LPG nieznacznie zmalał, natomiast istotnie spadł reeksport tego produktu - o ok. 45% w porównaniu do pierwszego półrocza 2023 r. Ilość gazu pochodzenia rosyjskiego sprowadzanego na mocy okresu przejściowego w ramach europejskich sankcji niemal nie uległa zmianie ze względu na bardzo korzystną cenę tego surowca - już o ok. 1/4 niższą, niż paliwa sprowadzanego z innych kierunków. Rekordowo niskie ceny autogazu są związane z dużym wolumenem importu taniego gazu płynnego z Rosji - poza przejściowym załamaniem w lecie 2022 r., bezpośrednio po rozpoczęciu inwazji, co miesiąc wjeżdża do Polski ok. 100 tys. ton.

Wobec wysokiej wrażliwości cenowej konsumentów na rynku indywidualnym, koszty sprowadzenia paliwa przyczyniają się do wzmocnienia pozycji konkurencyjnej importerów rosyjskiego gazu. W ujęciu procentowym udział importu z Rosji zwiększył się w pierwszej połowie roku z 50% do 53%. Udział gazu pochodzenia szwedzkiego zmniejsza się kolejny rok z rzędu, rośnie natomiast znaczenie innych dostawców - Norwegii, Wlk. Brytanii i Stanów Zjednoczonych. W szczególności gaz z USA, największego producenta i eksportera na świecie, stopniowo zyskuje znaczenie na polskim rynku.

Największym odbiorcą LPG wysyłanego z Polski za granicę trzeci rok z rzędu pozostaje Ukraina, jednak wielkość importu spadła z blisko 200 tys. do 120 tys. ton w porównaniu do minionego roku. Rynek ukraiński zwraca się w kierunku dostaw z Bałkanów, przez Rumunię i Węgry. Spadek reeksportu może odegrać znaczącą rolę w stabilizacji rynku po wejściu w życie embargo na LPG rosyjskiego pochodzenia w grudniu 2024 r.

Podobnie jak w latach ubiegłych, w 1 półroczu 2024 r. dominowały tradycyjnie dostawy drogą kolejową: stanowiły one 55%. O blisko połowę, do 12,8%, wzrósł udział przywozów realizowanych transportem drogowym - już blisko 160 tys. ton gazu trafiło do Polski autocysternami, przede wszystkim z Rosji i krajów bałtyckich. Prawdopodobnie udział ten jeszcze wzrośnie. Udział dostaw drogą morską spadł z blisko 35% w pierwszej połowie 2023 r. do 28%, jednak należy oczekiwać, że to zjawisko przejściowe, które odwróci się po efektywnym wejściu w życie sankcji.

Spadek reeksportu do krajów trzecich (Ukraina) w pierwszym półroczu jest pierwszym efektem nadchodzącego embargo na LPG z Rosji. W najbliższych miesiącach zaobserwujemy stopniowy odwrót od gazu rosyjskiego aż do jego zniknięcia z rynku na przełomie roku. Obecna niezwykle atrakcyjna cena LPG na rynku polskim wydaje się w średnim okresie nie do utrzymania.